
Sierpień i wrzesień 1944 roku to bardzo burzliwy okres dla mieszkańców wsi Hornówek, bowiem na początku września oddział niemieckich kolaborantów RONA, który kilka dni wcześniej został rozgromiony w Truskawiu przez żołnierzy AK z Grupy Kampinos, przeprowadził wywózkę mężczyzn z Hornówka.
Na łączce na środku wsi przez cały dzień byli gromadzeni mężczyźni od 15 do 55 roku życia, potem pod eskortą RONA kolumna ruszyła w stronę Pruszkowa. Deportowani mężczyźni trafili do obozów koncentracyjnych, gdzie zostali poddani niewolniczej pracy. Niestety większość z nich nie doczekała końca wojny.
W 80 rocznicę tego wydarzenia, 5 września 2024 r. o godzinie 18.00 w kościele w Lipkowie odprawiona została Msza św. w intencji ofiar cywilnych, mieszkańców wsi Hornówek, którzy zginęli w czasie II Wojny Światowej. Następnie na gminnym skwerze naprzeciw INCO organizatorzy opowiedzieli o tej tragicznej karcie historii Hornówka, a ks. Tomasz Sobiecki Proboszcz Parafii Lipków odmówił modlitwę. Na zakończenie wszyscy złożyli kwiaty i zapalili znicze przy kapliczce, którą w 1944 roku mijali pojmani przez żołnierzy RONA mężczyźni z Hornówka.
W tej doniosłej chwili uczestniczył jeden ze świadków tych wydarzeń, dziś 94 letni Jan Kempiński, którego opowieści i wspomnienia stały się inspiracją do zorganizowania tegorocznego wydarzenia. Uroczystość, którą zorganizowali sołtys Jarosław Kępkowicz i rada sołecka wsi Hornówek poprowadzili radny gminy Izabelin Bogdan Szczesiak i pomysłodawca wydarzenia Michał Majewski. O oprawę muzyczną zadbali: Emilia Mandes i Marek Ravski. Współorganizatorką spotkania była Zofia Kempińska-Rek.
Na uroczystości przybyli: Wójt Gminy Izabelin Mateusz Milej, Przewodniczący Rady Gminy Izabelin Sebastian Milej wraz z radnymi: Joanną Białas, Małgorzatą Wiśniewską i Bogdanem Szczesiakiem oraz Członek Zarządu Powiatu Warszawskiego Zachodniego Wojciech Białas.
Po zakończonej części oficjalnej władze gminy Izabelin, proboszcz Parafii Lipków i mieszkańcy przemieścili się na pętlę w Hornówku, gdzie zapalili znicze i złożyli kwiaty na grobie wojennym rodziny Gleszczyńskich (Jana i Marii oraz sześciorga Ich dzieci), którzy zostali zamordowani w sierpniu 1944 r. przez niemieckich oprawców.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie