Pod osłoną nocy zniszczyli figurkę i święty krzyż - postument postawiony w miejscu śmierci nastolatka.
Wieczorem 5 grudnia 2015 roku młodociani sprawcy uszkodzili figurkę, w tym również symbol chrześcijaństwa - krzyż. Nie oszczędzili też przydrożnego kosza na śmieci i okolicznych drzew. Zajście miało miejsce około godz. 20.00. Rozbrykana grupa zbezcześciła murowaną figurkę stojącą od około dwudziestu lat na rogu ul. Sierakowskiej i Chodkiewicza w Izabelinie C. Figurka postawiona została na pamiątkę tragicznego zdarzenia (śmierci młodego, nastoletniego motocyklisty) - rówieśnika teraźniejszych wandali. Na tym nie koniec, bo dodatkowo przydrożny kosz wylądował na jednej z posesji, złamano też dwa młode drzewka rosnące przy ul. Sierakowskiej. Być może nocni sprawcy czytają ten materiał, czy teraz poczują się do tego, by naprawić szkody lub przyznać się do popełnionego czynu? A może przytoczona powyżej historia i fakt, że figurka wzniesiona została dla tragicznie zmarłego młodego człowieka otrzeźwi młode umysły i sprawi, że zanim następnym razem coś zrobią bezmyślnego, to najpierw mocno się zastanowią. Michał Starnowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skąd wiadomo, że sprawcy byli młodociani? Czy naoczny świadek, do którego Pan dotarł, nie mógł zadzwonić po odpowiednie służby w trakcie zdarzenia?
Może warto montować kamery. Coraz więcej osób prywatnych montuje sobie kamery przy posesjach. Może zgłoszą się świadkowie tego zajścia! Z całą pewnością wróci do nich to, co zrobili.